Artykuł o tym jak Pan Jacek Osiewała dotarł do matryc przedstawiających św. Jacka i bł. Czesława,które kiedyś służyły do drukowania tzw. świętych obrazków.

W listopadzie 2020 roku dotarła do mnie informacja, że na Górnym Śląsku a dokładnie w Piekarach Śląskich zamknięto rodzinne przedsiębiorstwo – Zakład Sztuki Kościelnej. Zakład założony w 1898r przez Kazimierza Schaefera przetrwał w służbie dla Piekar Śląskich 120 lat (zgodnie z tytułem opracowania: pt: :Schaeferowie - Zakład Sztuki Kościelnej . 120 lat w służbie dla Piekar Śląskich"– ale myślę, że zasięg oddziaływania wychodził daleko poza piekarską wspólnotę. Zakład posiadał pracownie hafciarską, rzeźbiarską, zakład odlewniczy i drukarnię. Wiedząc, że w drukarni drukowano książki i druki ulotne tj. obrazki świąteczne (kolędowe, bożonarodzeniowe, wielkanocne), obrazki z postaciami świętych i błogosławionych, osoba mającą dostęp do używanych w przeszłości w Zakładzie matryc odszukała i przekazała mi 5 sztuk cynkowych matryc z przedstawieniem św. Jacka (1 sztuka) i bł. Czesława (4 sztuki). „Pięknie, ale co dalej?” – pomyślałem. I przypomniałem sobie o Zakładzie introligatorskim przy ulicy kard. St. Wyszyńskiego we Wrocławiu. Lubię korzystać z usług tego Zakładu, ponieważ oprócz bardzo dobrze wykonywanej pracy, właściciel to taki człowiek, z którym można porozmawiać na masę ciekawych tematów dotyczących sztuki i historii, sam Zakład zaś z punktu widzenia klienta wygląda jak antykwariat. Przeczucie mnie nie zawiodło – po okazaniu matryc, Pan Wiesław (?) z magicznego notesu podyktował mi numer telefonu do Pani Dagmary, która wg niego posiada jako jedyna we Wrocławiu drukarska maszynę typograficzną właściwego typu i tylko przy pomocy Pani Dagmary można spróbować „dać drugie życie” matrycom. I tak też się stało: Pani Dagmara z pracowni Mutant Letterpress we Wrocławiu pomogła i wydrukowała piękne obrazki z przedstawieniami św. Jacka i bł. Czesława. Przy okazji dowiedziałem się, że z pięciu posiadanych przeze mnie matryc tylko dwie nadają się do użycia. Pozostałe trzy z przedstawieniem bł. Czesława, które początkowo jako laikowi, wydawały mi się że są identyczne a w rzeczywistości służyły do wykonania jednego kolorowego obrazka z przedstawieniem Czesława Odrowąża (każda z matryc służyła do odbitki w innym kolorze) – okazały się już na tyle zużyte i zniszczone, że nie można już wykorzystać ich do druku.
I tak, łańcuszek ludzi dobrej woli: Pan Dariusz, Pan Wiesław, Pani Dagmara przy mojej niewielkiej pomocy wskrzeszył stare, wydawałoby się już niepotrzebne matryce i wydrukowane zostały przedstawienia Jacka i Czesława Odrowążów. Mam nadzieję, że będą cieszyć i służyć innym jeszcze przez długie lata. Żeby tak się stało, częścią nakładu podzieliłem się z Panem Zbigniewem Borkowskim, właścicielem i zarządcą największego portalu – bazy informacji poświęconej św. Jackowi i rodzinie Odrowążów. Panie Zbigniewie – proszę poświęcić obrazki i dzielić się nimi wedle Pańskiego uznania!
Dołączam również odnośnik do bardzo ciekawej fotorelacji z Zakładu Sztuki Kościelnej w Piekarach Śląskich z roku 2017, kiedy Zakład jeszcze funkcjonował i prowadziła go wnuczka założyciela – Pani Barbara Schaefer-Kobyłczyk: link do informacji o historii zakładu  tutaj
a zaczyna się ona tak cyt:..."W cieniu piekarskiej bazyliki od ponad stu lat „rodzą się” święci. Wyszły ich stąd całe tabuny..."

Pozdrawiam
Jacek Osiewała